Ziebięcki umarł. Pracował na kolei 20 lat. Tłumaczył się, że nie chciał stracić reputacji. Dobrze, że umarł.
Ziębicki.
Prześlij komentarz
Śniłem, że grałem sam w koszykówkę. Piękne czyste kosze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz