Duda i inni - ci ludzie są na jakimś ciągu i trzeba zważać na słowa bo się sugerują.
Tylko nie ZCHN.
Jest mi przykro.
Muszą pociągnąć dalej od kogoś innego.
Duda i inni - ci ludzie są na jakimś ciągu i trzeba zważać na słowa bo się sugerują.
Tylko nie ZCHN.
Jest mi przykro.
Muszą pociągnąć dalej od kogoś innego.
Te kolektory, fotowoltaika to nie ze słońca ciągnie. Rozdzielnia była. Badziew. Dowiedźcie się jak to działa, kto to sprowadził do Polski i kiedy. Spochmurniejecie - to import prądu z Chin przez kosmos.
Podsumowując to trzeba rozmontować. Chin już nie ma.
Poranili nam miasto i gminy na podobnej zasadzie. Nie wiem jak to nazwać odbijające promienie talerze w kosmosie, jakoś tak to można zobrazować.
A o filmówce amerykańskiej: to mnie w tych filmach obrażali. Zaczepili
początkującego grafika. Grafiki nie zawierały specjalnych treści uczyłem
się i sprawiało mi to ogromną radość tworzenia. Jak artyści filmowi
tego nie zrozumieli to trudno. Mogli mnie poinformować mailowo, że
tworzą ale chyba chcieli coś skraść. Efekty specjalne ich skusiły i moje
nazwisko. Teraz musicie filmowcy dalej tworzyć i opowiadać cośmy razem
przeszli i co dalej jakie zakończenie.
Proponuje Matrix Przebudzenie.
Paweł Paradowski. Ze wzgląd na koneksje rodzinne nie będziemy go opisywać. Odpowiada jako człowiek chińskich technologów o zubożenie Radomia, wschodniej Białorusi i Arabii Saudyjskiej. To jakiś gość z szajskich filmów sensacyjnych. Taki gangster z Szybcy i Wściekli. Zupełnie niepotrzebnie służby specjalne się nim interesowały. Kasa, fura i komóra. Płytkie motywy, człowiek powinien być umieszczony na liście najbardziej poszukiwanych przestępców świata.
trzeba rozdzielnie MZDiK rozłączyć.
Już rozłączyli. Właśnie nad tym pracowałem całą noc i dzień.
W rozdzielni już nikt nie pracuje. Został tam jeden i strzela.
MZDiK trzeba zamknąć, odpowiadają za to technologiczne ludobójstwo w Radomiu na Chińskie zlecenie.
Matoły tam pracują.
Wsiądź się do niego nie da. Chiński czolg też nie wypali Chiny już są przeszłością. To są zabawki czy też były gry, tego nie mającego świat...